Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że okres ten będzie biegł od poniedziałku, ale już od jutra placówki oświatowe będą niedostępne dla "procesu edukacyjnego". Jednak ze względu na to, że niektórym rodzicom może być trudno zorganizować opiekę z dnia na dzień, dzieci do końca tygodnia będą mogły zostać pod opieką nauczycieli - tam, gdzie jest to konieczne.
Decyzja zapadała na spotkaniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego.
Napisz komentarz
Komentarze