Na ich niełatwy charakter wpłynęła okrutna historia. Czy jednak jest możliwe, by zbudować stosunki oparte na przebaczeniu, wzajemnym szacunku i prawdzie historycznej? O tym rozmawiali w sobotę uczestnicy spotkania z prof. Włodzimierzem Osadczym, pracownikiem KUL, w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamojskiego w Zamościu. Jego pełny tytuł brzmiał: "Pojednanie polsko-ukraińskie? Czy jest możliwe bez prawdy o ludobójstwie?". Na to pytanie starał się dać odpowiedź prelegent.
Ukraina w 2017 roku zablokowała możliwość ekshumacji i upamiętnień polskich ofiar, w tym ofiar rzezi wołyńskiej. Według prof. Osadczego zapewnienia strony ukraińskiej o przełamaniu tego sporu, to złudne zapewnienia.
Szacuje się, że w czasie rzezi wołyńskiej z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło około 100 tysięcy Polaków.
Organizatorami spotkania było Stowarzyszenie Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu z siedzibą w Zamościu, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna im. Jana Zamojskiego z siedzibą w Zamościu oraz Książnica Zamojska.
Napisz komentarz
Komentarze