Zamościanie dopisali sobie kolejne trzy punkty do ligowego dorobku. Radomianie po ostatniej porażce z ROKiS Radzymin spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Wynik meczu do końca był niepewny. Jednak po o przerwie na rozmowę, o którą poprosił trener Padwy Marcin Czerwonka Zamościanie zaczęli grać zdecydowanie. Mecz był pełen prostych błędów, które popełniła drużyna Padwy jednak najważniejsza jest wgrana. Gdzie odbywają się treningi Padwy informuje trener Padwy, Marcin Czerwonka.
W przyszłą sobotę (02.03) w hali OSiR rywalem Zamoscian bedzie Koneckie Stowarzyszenie Sportowe Piłki Ręcznej w Końskich.Wiceprezes MKS Padwa Zamość, Sławomir Tór przyznał, że bilety na na całą rundę rewanżową Padwy dostępne są w recepcji OSiR przy ul. Królowej Jadwigi 8 w Zamościu.
Ceny karnetów nie uległy zmianie.
Wszyscy zawodnicy naszego zespołu są w dobrej formie, zatem liczymy, że w kolejnym meczu
Liczymy, że w kolejnym meczu Zamościanie zdobędą komplet punktów. Na mecze zapraszamy wszystkich sympatyków piłki ręcznej. Początek spotkania kibice obejrzą o godz. 18.00 na hali widowiskowo – sportowej zamojskiego ośrodka Sportu i Rekreacji. Pdwa Zmaosc zaprasza wszystkich byłych zawodników Padwy do wzięcia udziału w cyklicznych zajęciach sportowych.Szczegółowe informacje będą dostępne na spotkaniu organizacyjnym przy stoliku sędziowskim po sobotnim meczu z KSSPR Końskie
MKS PADWA ZAMOŚĆ – KS UNIWERSYTET RADOM 28:26 (11:10)
Padwa: Drabik, Wnuk – Szymański 10, Sz. Fugiel 5, T. Fugiel 5, Mroczek 2, Gałaszkiewicz 2, Kłoda 2, Misalski 2, Sałach, Bigos, Puszkarski, Pomiankiewicz, Teterycz.
Radom: Markowski, Sulima – Rojek 9, Kubajka 8, Pawelec 3, Gruszczyński 2, Banaczek 2, Socha 1, Maszczyński 1, Wasik, Stanik.
Sędziowali: Jacek Moskalczyk (Żarówka), Marcin Pazdro (Mielec). Widzów: 800. Kary: Padwa – 6 min, Radom – 4 min.
Napisz komentarz
Komentarze