Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zwycięstwo Padwy

Przerwa w rozgrywkach pierwszej ligi trwała ponad miesiąc. Odpoczynek i regeneracja są dowodem na to, że piłkarzom Padwy wolne od rozgrywek się należało. W sobotę odnieśli niezwykle cenne wyjazdowe zwycięstwo.
Zwycięstwo Padwy

Zespół trenera Marcina Czerwonki pokonał szczypiornistów z AZS UW Warszawa 25:22.

Zamojscy szczypiorniści w trzech styczniowych sparingach ponieśli przegraną w meczach z KSSPR Końskie, AZS AWF Biała Podlaska i Stal Mielec. Droga do odniesienia niezwykle ważnego zwycięstwa była długa i wyboista. Zamościanie rozpoczęli rywalizację od dobrych rzutów Grzegorza Mroczka (3 gole), ale kolejne minuty jeśli chodzi o wynik płynęły pod znakiem zapytania. Mecz był pełen błędów i fauli w ataku. Jednak popisową grą popisał się Łukasz Szymański, który zdobył 11 bramek. Było to jego pierwsze spotkanie ligowe, bo ostatnie rozegrał jeszcze 29 września ubiegłego roku, kiedy odniósł kontuzję kolana.

Następne spotkanie ligowe Padwa rozegra na własnym parkiecie, a rywalem naszych szczypiornistów będzie MTS Chrzanów. Mecz odbędzie się w niedzielę (10 lutego).

 

AZS UW Warszawa – MKS Padwa Zamość 22:25 (14:13)

AZS UW: Ner, Szałkucki – Szpejna 6, Szmulik 3, Przybysz 3, Kwiatkowski 3,Pietrzak 2, Wolski 2, Niemiec 2, Steć 1, Leszczyński, Nowakowski, Milewski, Kaźmierczak.

Padwa: Drabik – Szymański 11, Mroczek 4, Gałaszkiewicz 3, Sz. Fugiel 3, Sałach 1, Kłoda 1, Teterycz 1, Puszkarski 1, Adamczuk, Samoszczuk, Pomiankiewicz, Misalski.

Sędziowali: Arkadiusz Kaniecki, Mateusz Sarnowski (Brodnica). Widzów: 150. Kary: AZS UW – 6 min; Padwa – 8 min.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze