Te największe uliczne jasełka odbywały się pod hasłem 'Odnowi oblicze ziemi” i w skali ogólnopolskiej nawiązywały do pielgrzymki do Polski Jana Pawła II. Dla Zamościa było to przypomnienie wizyty Jana Pawła II właśnie tutaj, na naszej ziemi - powiedział pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek:
Po mszy św. w kościele Matki Bożej Królowej Polski, której przewodniczył ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej, orszak wyruszył ulicami miasta aż na Rynek Wielki, gdzie przedstawiona została ostatnia scena, pt. 'Bóg się rodzi, moc truchleje” oraz oddanie pokłonu przez monarchów. Co roku orszak powiększa się – zauważyła Małgorzata Farion, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Orszaku Trzech Króli w Zamościu.
W postaci Maryi i Józefa wcielili się Anna i Sebastian Telenga. Tę zaszczytną rolę pełnili już po raz drugi:
Królowie wędrując do Bożego Dzieciątka wzięli ze sobą dary: złoto, kadzidło i mirrę. W zamojskim orszaku każdy z nich miał także określoną symbolikę.
Pomimo mrozu wielu zamościan i gości z okolicznych miejscowości przeszło w orszaku, podążając za Świętą Rodziną i mędrcami ze Wschodu. Niektórzy po raz pierwszy, inni w wydarzeniu biorą udział od początku. Dlaczego?
Patronat honorowy nad wydarzeniem sprawowali: ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Marian Rojek, Prezydent Miasta Zamość Andrzej Wnuk oraz Wójt Gminy Zamość Ryszard Gliwiński.
W tym roku świętowało aż 751 miejscowości w Polsce oraz 22 za granicą (w 13 państwach). W ubiegłym roku, w kraju, były to 644 miejscowości.
Napisz komentarz
Komentarze