Pomimo, iż tegoroczne wakacje w porównaniu z rokiem ubiegłym 2017 były bezpieczniejsze, wciąż problemem są utonięcia. Powołując się na dane policyjne w tym sezonie utonęło 214 osób w tym 14. dzieci. Wśród 214 ofiar 182 osoby to mężczyźni, a pozostałe 18 to kobiety. A jak wyglądał sezon kąpielowy podczas wakacji w naszym regionie? W tym sezonie strzeżone kąpieliska, gdzie nad bezpieczeństwem czuwali ratownicy WOPR mieliśmy m.in.: w Krasnobrodzie, Majdanie Sopockim, Nieliszu, Zwierzyńcu, Józefowie i Zamościu. Ratownik i kierownik drużyny WOPR, Sebastian Plewa, który w tym roku strzegł kąpieliska w Zamościu stwierdził, że tegoroczny sezon obył się bez ofiar. Jednak zwrócił uwagę, że gdyby nie ratownicy dla wielu osób wakacje mogłyby zakończyć się tragiczne.
Nasze zamojskie kąpielisko słynie z czystej wody i plaży. Jakością wody kontroluje zamojski sanepid.
Najwięcej plażowiczów mieliśmy w weekendy.
Ze statystyk policyjnych wynika, że do wielu z tragicznych zdarzeń w Polsce doszło na niestrzeżonych kąpieliskach. Większość utonięć miała miejsce w weekendy w porze południowo-wieczornej. W dużej mierze przyczyną utonięć była brawura oraz alkohol. Bowiem z 214. ofiar 30 osób przed wejściem do wody spożywało wcześniej alkohol.
Napisz komentarz
Komentarze