Tymczasem zbliża się koniec semestru, a więc czas wystawiania ocen podsumowujących pracę uczniów. Jak nasze pociechy zmotywować do nauki skutecznie, a jednocześnie tak, by nie czuły presji i nie przeżywały dodatkowego stresu, zapytaliśmy Marię Dyrdę, pedagoga z Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Ojca Pio w Zamościu.
W naukach psychologicznych i pedagogicznych mówi się o dwóch rodzajach motywowania: wewnętrznym i zewnętrznym – tłumaczy Maria Dyrda. – Te rodzaje motywowania są także związane z rozwojem i wiekiem dziecka – dodaje.
Dla małego dziecka ważnym źródłem źródłem motywacji są jego rodzice, a później, np. w klasach 1-3 jest nim nauczycielka ze szkoły.
Czynnikiem istotnym w motywowaniu dzieci są oceny – tłumaczy pedagog. Jednak podkreśla, że wiążą się z nim pewne pułapki, np. nie należy pytać dziecka, powracającego ze szkoły co dzisiaj dostało, a raczej czego się nauczyło.
Bardzo ważny jest także nawyk – zwraca uwagę Maria Dyrda.
W związku z tym pedagog zachęca rodziców, żeby na w czesnych etapach nauki, kiedy dziecko jest jeszcze bardzo ciekawe szkoły i ma automatyczną motywację związaną z tym, że jest w nowym miejscu, które ma określone wymagania, budować u dziecka nawyk uczenia się.
Niedobrze jest robić wtedy długą przerwę, np. kiedy dziecko mówi, że bardzo potrzebuje odpoczynku i zajmuje się zabawą czy grami – podkreśla Maria Dyrda. Jak dodaje zarówno rodzic jak i dziecko muszą wówczas poświęcić o wiele więcej czasu i energii na powrót do nauki.
Jest to ważne dlatego, że zbudowany nawyk, zaprocentuje w klasach starszych i na kolejnych etapach edukacyjnych. Za budowanie tego nawyku odpowiedzialni są dorośli z otoczenia dziecka, którzy powinni być konsekwentni w takim przebiegu nauki – tłumaczy pedagog.
Maria Dyrda zwraca także uwagę na to, że nie należy dzieciom odbierać zajęć dodatkowych za karę.
Rad pedagoga mogą Państwo posłuchać na antenie Katolickiego Radia Zamość w audycji „Poradnik Radiowy”, w każdy czwartek o godz. 9.40.
Napisz komentarz
Komentarze