Na Wschodzie była ona znana już w III w. Sto lat później pojawiła się także na Zachodzie, gdzie przyjęła nazwę święta Trzech Króli.
Co możemy rozumieć przez samą nazwę tej uroczystości mówi ks. Sławomir Korona, biblista:
W liturgii uroczystość Objawienia Pańskiego wiąże się nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem. Ewangelia św. Mateusza mówi o Mędrcach ze Wschodu, którzy idąc za gwiazdą przybyli do Jerozolimy i Betlejem, szukając nowo narodzonego króla żydowskiego, a gdy Go znaleźli upadli na twarz i oddali Mu pokłon. Jak rozumieć gest mędrców wyjaśnia ks. Sławomir Korona:
Mędrcy nie przybyli do Króla żydowskiego z gołymi rękami. Wręcz przeciwnie, przynieśli cenne dary: złoto, kadzidło i mirrę.
W uroczystość Objawienia Pańskiego w kościele święcona jest kreda, kadzidło i woda. Poświęconą kredą wypisuje się na drzwiach mieszkania litery K/C+M+B oraz aktualny rok. Litery te, interpretuje się jako inicjały trzech króli, chociaż po łacinie jest to skrót od błogosławieństwa: Christus mansionem benedicat - Niech Chrystus błogosławi temu domowi!
W ten sposób chrześcijanie, znacząc poświęconą kredą drzwi swoich mieszkań, proszą Chrystusa o błogosławieństwo, a także publicznie wyznają swoją wiarę.
Napisz komentarz
Komentarze