Lubaczowianin Robert Konopka, który na co dzień mieszka i pracuje w Krakowie, ma już za sobą dwie większe wyprawy rowerowe poza granice Polski. W 2015 r. jako cel podróży wybrał Bałkany, a rok później zdecydował się odwiedzić Rumunię. Kiedy zrodziło się jego zamiłowanie do długo dystansowych wypraw na dwóch kółkach? O tym mówił w rozmowie z Alicją Magura.
Każda dłuższa podróż wiąże się z planowaniem noclegów oraz trasy. W przypadku wypraw lubaczowianina sprawy miały się nieco inaczej.
A co z torbą podróżną? Zdaniem Roberta rower może pomieścić różne rzeczy.
Mieszkańcy Lubaczowa podczas piątkowego spotkania mieli okazję posłuchać różnych ciekawych historii.
Kolejnym etapem wypraw rowerowych Roberta Konopki ma być Islandia.
Napisz komentarz
Komentarze