Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Charytatywny Maraton fitness dla Oli

W Tyszowcach i okolicach ludzi dobrej woli nie brakuje. Taki wniosek można wysnuć po frekwencji na Charytatywnym Maratonie Fitness, który odbył się w niedzielę (2.04) w hali gimnazjum w Tyszowcach. Dzięki hojności uczestników udało się zebrać prawie 2500 złotych, które będą przeznaczone na leczenie chorej Aleksandry Steć.

Autor: IAS

Aleksandra Steć od dzieciństwa zmaga się m.in. z zaburzeniami odporności, astmą i skoliozą. Jako 14-latka przeszła operację kręgosłupa, podczas której doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego, co skutkowało niedowładem nóg.

Dzięki determinacji i długiej rehabilitacji dziewczynie udało się wstać z wózka, ale potem jej stan zdrowia zaczął się pogarszać. Cały czas zmaga się z dysfunkcją pęcherza moczowego i nerek, do których doszły problemy neurologiczne, drgawki, zaburzenia widzenia, słuchu i czucia.

W wieku 26 lat lekarze zdiagnozowali niedowład spastyczny czterokończynowy, a później okazało się, że choruje na neuroboreliozę.

Obecnie Ola wymaga całodobowej opieki, rehabilitacji i stałego leczenia, które nie jest refundowane, a miesięczne koszty wynoszą kilka tysięcy złotych.

Niedzielny Maraton poprzedził koncert Tyszowieckiej Orkiestry Dętej, a ośmiu instruktorów poprowadziło m.on. zumbę, pilates i fitness. Dla najmłodszych zorganizowano zumbę kids, quizy z nagrodami oraz malowanie twarzy. Dorośli mogli skorzystać z porad i usługi kosmetycznych, a cały dochód został przekazany rodzinie Oli.

Mimo przeciwności Aleksandra Steć ukończyła psychologię na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i rozpoczęła pracę na oddziale neurologii w jednym z lubelskich szpitali. Ze względu na stan zdrowia musiała z niej zrezygnować, a w międzyczasie wydała zbiór cytatów o miłości, tęsknocie, walce z przeciwnościami losu i o kobiecości. Książkę pod tytułem "Moja dusza pachnie Tobą", które można było kupić podczas kwietniowego maratonu w Tyszowcach.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze