W Nieliszu w zalewie żaglówka przechyliła się i zaczęła nabierać wody. Pływający na niej mężczyzna bezskutecznie próbował opanować sytuację. Szczegóły akcji, w którą włączyli się policyjni wodniacy oraz ratownicy WOPR, mówi asp. sztab. Dorota Krukowska-Bubiło z KMP Policji w Zamościu.
47-latkowi z Zamościa, który pływał żaglówką nic się nie stało. Nie potrzebował pomocy medycznej. Był trzeźwy. Pomimo, że na ten rodzaj łódki nie są wymagane uprawnienia, mężczyzna posiadał patent żeglarski.
Pamiętajmy również, że na wodzie także obowiązują przepisy, związane z zapewnieniem nam bezpieczeństwa. Jeżeli nie posiadamy uprawnień do kierowania statkiem (motorówką, skuterem) nie możemy na nim pływać, bo popełniamy wykroczenie, za które grozi mandat. Policjanci przypominają również o bezwzględnym zakazie korzystania ze sprzętu wodnego pod wpływem alkoholu!
Napisz komentarz
Komentarze