Zbrodnia, która została dokonana w Tyraspolu nazywana jest przez miejscowych „ Małym Katyniem” z uwagi na skalę zbrodni (4500 osób) oraz sposób jej dokonania. Wydarzenie relacjonuje komandor rajdu Michał Szeliga.
Osoby pomordowane zostały pochowane na raszkowskim cmentarzu - mówi ksiądz Tadeusz, sercanin z polskiej prowincji.
O celach jakie przyświecają podejmowanym rajdom mówi Wojciech Borzym.
Wolontariuszka Basia podkreśla, że miniony wyjazd to żywa lekcja historii.
Dlaczego warto brać udział w takich historycznych wydarzeniach oraz jakie wartości z nich płyną dla młodego człowieka - mówią uczestniczki, Joanna i Amelia.
W Naddniestrzu do dziś mieszkają Polacy, którzy skupiają się, jak przed wiekami, wokół kościoła. To pozwala zachować im wiarę i czuć się Polakami.
Napisz komentarz
Komentarze