Kobieta przekonana, że komunikuje się z nią syn proszący o pożyczkę, straciła kilka tysięcy złotych. O metodzie zhakowanego konta informuje asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu
Kobieta przelała na podane konto bankowe całą kwotę.
Asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło apeluje, by w podobnych sytuacjach zachować spokój. Kiedy jesteśmy proszeni o pożyczkę pieniędzy powinniśmy zachować czujność.
W podobnego typu sytuacjach należy jak najszybciej powiadomić bank, a następnie należy niezwłocznie udać się na najbliższy komisariat i zgłosić zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Napisz komentarz
Komentarze