Trwają protesty rolników na granicach. Przejścia graniczne z Ukrainą są zablokowane od kilkunastu dni. Rolnicy oczekują wycofania się z Zielonego Ładu oraz zakazu niekontrolowanego importu towarów z Ukrainy.
Politycy zapewniają, że od kilku dni trwają rozmowy z Komisją Europejską, która poluzowała wymogi związane z ugorowaniem. Jak do tego ustępstwa odnoszą się rolnicy? – mówi uczestnik protestu w Zosinie, Marcin Gryn z Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego.
Rolnicy są rozczarowani również postawą rządzących, którzy w mediach nieustannie podkreślają, że chcą rolnikom pomóc i rozwiązać ich problemy.
W czwartek premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd wprowadzi na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. Jak do tej decyzji odnoszą się strajkujący?
Rolnicy jasno mówią, że czas na rozmowy był, a teraz oczekują konkretnych działań od rządu, bo sytuacja jest dramatyczna.
Rolnicy podkreślają, że niekontrolowany napływ towarów zza wschodniej granicy dziś uderza w rolników, jutro boleśnie dotknie konsumentów.
Protestujący dziękują społeczeństwu i wszystkim, którzy okazują im różne formy wsparcia.
W Zosinie dziś (23.02) spotkają się liderzy protestów rolniczych z całego kraju. Ich celem jest przygotowanie listy postulatów, która w poniedziałek zostanie przedstawiona ministrowi Siekierskiemu, a także pokazanie solidarności i wsparcia.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Marcinem Grynem z ZTR na naszej stronie internetowej, w zakładce Najnowsze audycje.
Napisz komentarz
Komentarze