W sobotę zamojski Rynek Wielki zgromadził tłumy motocyklistów, którzy przyjechali po to, by spotkać się z osobami, których łączy jedno – pasja i zamiłowanie do jazdy motocyklem. Tegoroczny zlot motocyklowy z Zamościa do Radecznicy przerósł najśmielsze oczekiwania organizatorów ponieważ patrząc na frekwencję płyta Rynku Wielkiego była zapełniona jednośladami. Zdaniem organizatorki imprezy ilu motocyklistów zgromadziło się w Zamościu?
Mieszkańcy i turyści mogli podziwiać zabytkowe, odrestaurowane i nowoczesne maszyny. Oficjalnie jak co roku imprezę otworzył prezydent Miasta Zamość Andrzej Wnuk.
Andrzej Wnuk podkreślił, że zlot motocyklowy z Zamościa do Radecznicy to tradycja.
Prezydent naszego miasta także jeździ motocyklem.
Parada motocyklowa w eskorcie Policji wyruszyła z Zamościa do Szczebrzeszyna, a miejscem docelowym była Radecznica, gdzie odprawiona została uroczysta Msza Święta na wodzie przy kaplicy Świętego Antoniego. O programie wydarzenia powiedziała Violetta Muszyńska.
Violetta Muszyńska uwielbia motocykle. W dalekich podróżach na dwóch kołach przebyła już tysiące kilometrów, a obecnie jakim pojazdem jeździ.
Violettę Muszyńską w inicjatywach motocyklowych wspiera przyjaciel, który zdradził, że każdą wolną chwilę spędza na motocyklu.
Motocyklista dodał, że uczestniczy w każdym zlocie organizowanym z Zamościa do wyjątkowego miejsca jakim jest Radecznica.
Jaka atmosfera panuje na każdym zlocie w Radecznicy?
Czy motocykliści mogą liczyć na jesienne zakończenie sezonu? Na to pytanie odpowiedzi udzieliła Violetta Muszyńska.
Sezon motocyklowy 2023 możemy uznać za otwarty. Wszystkim motocyklistom życzymy szerokości na drogach.
Napisz komentarz
Komentarze