W piątek (18.11) w Lublinie odbyła się konferencja prasowa z udziałem wicemistrza olimpijskiego z Moskwy oraz wszystkich najważniejszych samorządowców i służb bezpieczeństwa.
Czesław Lang zapowiedział także przyszłoroczną, jubileuszową edycję wyścigu – W przyszłym roku nie przyjedziemy do województwa lubelskiego, odkładamy to na później i zrobimy krótką przerwę. Kolejny Tour de Pologne rozpocznie się w województwie wielkopolskim. Pierwszy etap Poznań-Poznań – zapowiedział dyrektor wyścigu i dodał – muszą być góry, będzie czasówka i nie ma także tajemnicy w tym, że na pewno na trasie pojawi się Kraków, który jest dla nas jak Paryż dla Tour de France.
Na koniec podziękowań, Czesław Lang uchylił także rąbka tajemnicy na temat swoich przyszłych planów – Być może przyjdziemy tutaj do państwa z inną propozycją wyścigu, jednodniowego klasyka. Rozmawiamy z samorządami na ten temat. Będziemy budować taki wyścig jak Francuzi, którzy mają Paris-Roubaix. Chcielibyśmy tutaj zostać z imprezą ponieważ są to fantastyczne tereny.
Konferencja była okazją do podziękowań dla wszystkich, którzy byli zaangażowani w organizację etapów TdP 2022, przebiegających przez województwo lubelskie. W Lublinie zakończył się pierwszy etap wyścigu, drugiego dnia kolarze pokonali trasę z Chełma do Zamościa, a trzeci odcinek rozpoczął się w Kraśniku. – To były piękne chwile, które mogliśmy pokazać na całym świecie, bo wyścig ma oprawę telewizyjną na najwyższym światowym poziomie, a sygnał dociera do bardzo wielu krajów. To ważne, bo kolarstwo daje niepowtarzalną szansę na promocję. Organizujemy największą coroczną imprezę w naszej części Europy, a dzięki temu na starcie stają kolarze z grup elitarnego cyklu World Tour, co budzi ogromne zainteresowanie. Łączymy to z promocją i pokazujemy światu, jak piękna jest Polska i jak szybko się rozwija. To wartość nie do przecenienia i cieszę się, że nasi partnerzy, których nazywam „rodziną Tour de Pologne", to rozumieją – podkreślił Czesław Lang.
Napisz komentarz
Komentarze