Mecz rozpoczął się dość spokojnie, ale goście nie zwalniali tempa -strzelając groźne i niespodziewane bramki. Druga odsłona spotkania rozpoczęła się dla zamościan tak samo źle jak pierwsza. Jednak strata bramkowa została zmniejszona dzięki dobitce Chyrchały. Niestety w kolejnych minutach Hetman nie poszedł za ciosem i to goście byli stroną przeważającą. Jak wyglądał przebieg spotkania?
Zdaniem bramkarza zawiodła gra w obronie.
Z pewnością niesprzyjający dla piłkarzy jest fakt, że mecze rozgrywane są bez udziału publiczności.
Dawid Rosiak dodał ,ze następny mecz piłkarze zamojskiego Hetmana rozegrają na wyjedzie.
Za tydzień piłkarzy Hetmana czeka chyba najtrudniejsze spotkanie w tym sezonie – wyjazd do Puław, gdzie zmierzą się z liderem rozgrywek, zespołem Wisły. Aktualnie w tabeli prowadzi Wisła Sandomierz, drugie miejsce zajmuje Wisła Puławy ,a trzecie Sokół Sieniawa. Piłkarze Hetmana Zamość zajmują w tabeli ostatnie 21. miejsce. Miejmy nadzieję, że zła passa zmieni się i tym razem zawodnicy Hetmana wrócą z kompletem punktów.
Hetman Zamość – ŁKS Łagów 1:4 (0:1)
Bramki: Chyrchała 66′ – Imiela 7′, 49′ Rogala 76′ Szymański 86′
Żółte kartki: Dajos, Pupeć, Chyrchała, Turczyn – Borowiak.
Hetman: Rosiak – Szatała, Grzęda, Dajos (42 Pokrywka), Białousko – Turczyn, Pupeć, Nastałek, Kaznocha, Koszel – Chyrchała.
Napisz komentarz
Komentarze