Po około rocznym okresie przyglądania się i podejmowania prób życia charyzmatem Światło-Życie młodzi ludzie wkroczyli na drogę powtórnego doświadczenia podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej. Obrzędy rozpoczęły się od przywitania kandydatów przez kapłana, decyzji wezwanych po imieniu oraz od modlitwy egzorcyzmem.
Czym właściwie jest deuterokatechumenat – wyjaśniał opiekun oazy w biłgorajskim ‘Kościółku’, ks. Krzysztof Zgnilec:
Dzisiejsza uroczystość to wezwanie i zaproszenie do tego, aby wejść głębiej w prawdy wiary – dodaje kapłan:
Swoim świadectwem wiary podzielił się Adam Bednarz, który w Ruchu Światło-Życie jest już od 6 lat:
Do przyjęcia deuterokatechumenatu trzeba się odpowiednio przygotować – podkreślała Patrycja Pietruczyk:
Deuterokatechumenat wzmocnił moją wiarę w Boga i czuję się bliżej Niego – tłumaczyła Marta Hałasa:
Podczas drugiej części obrzędu kapłan uczynił znak krzyża na czole każdego z kandydatów, którzy znak krzyża nakreślili również na oczach, uszach, na sercu i na ustach, co oznacza dostrzeżenie światła Bożego, usłyszenie głosu Pana, świadectwo chęci, aby Chrystus zamieszkał w ich sercach oraz by odpowiedzieli Słowu Bożemu. Na zakończenie każdy z nowo przyjętych otrzymał egzemplarz Ewangelii Chrystusa, drogowskazy czyli zbiór zasad życia wspólnot Ruchu Światło-Życie oraz foskę czyli znak przynależności do ruchu i wyraz swojego świadectwa wiary.
Napisz komentarz
Komentarze