Już po raz XIV w czeskiej stolicy – Pradze w dn. 17 – 21.02. rozgrywane są Mistrzostwa Europy Księży w Halowej piłce nożnej. Reprezentacja Polski księży bierze udział w turnieju od samego początku i jest jedną z najbardziej utytułowanych drużyn. Do Polski przywieźli dotąd 12 medali, w tym 6 złotych. W mistrzostwach bierze udział 18 drużyn księży z całej Europy. Wczoraj (18.02) odbyły się rozgrywki w grupach. Reprezentacja Polski remisując 1:1 z Rumunią oraz wygrywając ze Słowenią (3:0) i Ukrainą (7:0) zakwalifikowała się do ćwierćfinału. Ks. Krzysztof Sosnowski, zawodnik reprezentacji przyznał, że założony cel został osiągnięty.
Księża w ćwierćfinale wygrali z Białorusią 5:1 i zakwalifikowali się do jutrzejszego (20.02) półfinału. Ks. Tomasz Winogrodzki, kierownik zespołu, który jednocześnie odpowiada za kadrę narodową księży przyznał, że w półfinale duchowni piłkarze zagrają ze Słowacją i będą walczyć o wejście do finału.
Jakie są szanse reprezentacji Polski w jutrzejszym półfinale?
Wygrana w ME zależy w dużej mierze od dobrej gry.
ME to czas na modlitwę i odpoczynek.
Ks. Krzysztof Sosnowski dodał, że dzień wolny pomiędzy meczami to dobry moment na zregenerowanie sił.
Ks. Tomasz Winogrodzki dodał, że kapłani angażując młodzież w różnorodne rozgrywki sportowe zbliżają młode pokolenie do Boga.
Ks. Krzysztof Sosnowski dodał, że pod względem organizacyjnym warunki są bardzo dobre.
Ks. Tomasz Winogrodzki zdradził, czego jako kibice możemy życzyć reprezentacji Polski księży.
Życzymy księżom dużo zdrowia, udanych rozgrywek i kolejnego złotego medalu.
Napisz komentarz
Komentarze