W dzisiejszym (08.02) ćwierćfinale sprintu techniką dowolną w gronie 91. zawodniczek tomaszowianka Monika Skinder zajęła 42. miejsce ze stratą blisko 19. sekund do najszybszej Szwedki. Naszej reprezentantce do awansu zabrakło niespełna 4. sekund. Odpadły także Izabela Marcisz, która była 39. i Weronika Kaleta, która zajęła 50. miejsce.
Ostatnie miesiące dla biegaczki narciarskiej Moniki Skinder, reprezentantki MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski były przygotowaniami do Igrzysk. Tuż przed dzisiejszym ćwierćfinałem sprintu techniką dowolną zawodniczce towarzyszyły wielkie emocje: nadzieja, motywacja i gotowość do uzyskania awansu. Jednak trasa i podbiegi były zbyt trudne, by zakwalifikować się do pucharowego grona 30. Najszybszych biegaczek. Monika Skinder zaraz po dzisiejszym starcie w jednym z wywiadów przyznała, że trasa nie przypadła jej do gustu. Jednak należy podkreślić, że sam udział zawodniczki w IO jest wielkim wyróżnieniem i wyzwaniem, dlatego my jako kibice mocno wierzymy w sukces tomaszowianki.
Przypomnijmy, że Monika Skinder jest utalentowaną zawodniczką, bo swoje pierwsze złoto zdobyła w wieku zaledwie 16. lat. W tym roku potwierdziła, że należy do grona najlepszych zawodniczek ponieważ (11 stycznia) w Zakopanem po raz szósty z rzędu obroniła tytuł Mistrzyni Polski. Zawodniczka ma na swoim koncie takze liczne tytuły, bo przed rokiem w fińskim Vuokatti W kategorii junioró wywalczyła tytuł mistrzyni świata w sprincie techniką klasyczną. Jak wyglądały ostatnie przygotowania zawodniczki do największej imprezy czterolecia zdradził Waldemar Kołcun, prezes Okręgowego Lubelskiego Związku Narciarskiego, klubowy trener Moniki w MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
Monika Skinder na co dzień trenuje z zawodnikami Kadry Narodowej, a w wolnych chwilach stara się czas spędzać w rodzinnym domu w Tomaszowie Lubelskiem. Związana jest z miastem, dlatego każdy wolny okres spędza aktywnie właśnie w domowym zaciszu. W sezonie letnim trenuje na sztucznych torach wrotkarskich na terenie OSIR, a zimą jeździ na nartach na trasach Siwej Doliny.
Niezakwalifikowanie się do ćwierćfinału to jeszcze nie koniec startów Moniki, bo już w czwartek (10.02) zobaczymy ją na ekranach naszych telewizorów w biegu na 10 km techniką klasyczną w sprincie drużynowym. Narciarka ma spore szanse na osiągniecie sukcesu, bo przypomnijmy, że w tym roku (12.01) w Zakopanem zdobyła swój trzeci w karierze medal w biegach dystansowych właśnie na 10 km. Do złota i brązu tym razem w Zakopanem dołożyła srebro. Waldemar Kołcun serdecznie zachęca mieszkańców naszego regionu do kibicowania Monice podczas rywalizacji biegowej przed telewizorami.
Biegi narciarskie w biegu na 10 km techniką klasyczną w sprincie drużynowym, w których zaprezentuje się Monika Skinder zaplanowano na czwartek (10.02) o godz. 8.00, a zimowe IO w Pekinie potrwają do 20 lutego.
CZWARTEK, 10 LUTEGO
Biegi narciarskie
Godz. 8.00 - bieg na 10 km techniką klasyczną K (Izabela Marcisz, Monika Skinder, Weronika Kaleta, Magdalena Kobielusz, Karolina Kukuczka).
Napisz komentarz
Komentarze